Profil użytkownika: Foksika02

Pomysł Solaris jest bardzo dobry. Ja też jeszcze próbowałam z matkami dostępnymi w co drugim sklepie zoologicznym. Codziennie przesuwasz matkę w strone drzwi wyjściowych. Jeśli załatwi się na matkę nagradzasz ją czymś dobrym np. żołtym serem, albo kawałkiem mięska.

Przedmówca ma rację. Trzeba z tym pójść do weterynarza. Mój pies( choć młody) też kulał. Pojechaliśmy do weterynarza i okazało się, że jest to wada wrodzona. Jeśli zacznie skakać ze schodów to idź czym prędzej do wet.

Zależy w czym mu będzie wygodniej. Mój jako maluszek chodził w szelkach, a kiedy podrósł zaczął chodzić w obroży. I z tym krzywieniem kręgosłupa - to nieprawda...

Ja mojego uczyłam w sposób pieluchy do sikania. Przesuwasz ją codziennie w stronę wyjścia aż twój pies nie nauczy się dawać Ci znaki ostrzegawcze że chce na dwór.

Bardzo mi przykro z twojego powody, ale myślę że nie musisz robić,,klona'' swojego byłego pupila. Każdy kiedyś zasłuży na swój czas odpoczynku. Możesz ją zastąpić kimś innym, a przez to że nazwałabyś ją tak samo i zrobiła ją taką samą, byłoby Ci jeszcze gorzej ponieważ we wnętrzu nie byłaby to ona. Każdy pies jest różny i trzeba się pogodzić z tym że kiedyś nadejdzie jego czas, a poza tym wiedziałabyś że to nie prawdziwa twoja kochana sunia. Z każdym dniem będzie lepiej, a ciebie nie przestanie prześladywać ponieważ zawsze nawet w najgorszych chwilach będzie u twojego boku.
Pozdrawiam i życzę szczęścia!:)